Wczorajszy dzień, mimo tego, że na papierze zapowiadał się najgorzej, to nie zawiódł. Niesamowity comeback Crossa zdecydowanie zasługuje na uznanie. Dziś swój pojedynek stoczy między innymi Krzysztof Ratajski, jednak czy jest on w stanie postraszyć aktualnego mistrza świata? Już wieczorem się o tym przekonamy, przejdźmy zatem do typów.
Peter Wright - Krzysztof Ratajski
Faktem jest, że Krzysiek w odpowiednim momencie zaczął grać na miarę swoich możliwości. Dobre występy w PC pozwoliły utrzymać rozstawienie, a spotkanie z Buntingiem tylko to potwierdziło. W tym sezonie jego bronią niewątpliwie są potrójne 19. Jeżeli na średniej dotrzyma kroku Szkotowi i dorzuci do tego skuteczność na podwójnych, to realnie będzie mógł powalczyć.
Wright natomiast cały czas trzyma bardzo dobry poziom, w wielu statystykach jest w czołówce rankingu jednorocznego. W pierwszej rundzie Razma nie narzucił mu zbyt dużej presji, ale miejmy nadzieję, że ujrzymy dziś najlepszego Rataja i to on ostatecznie wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku.
Mój typ na to spotkanie będzie dotyczył maksów. Jak wiadomo, Wright jest jednym z najlepszych zawodników pod tym względem, ale sam może nie przekroczyć pewnego limitu. Patrząc na to, że Krzysiek często zmienia sektory, możemy się spodziewać małej liczby maksów z jego strony. Szkot w poprzednim meczu rzucił ich 7, ale patrząc na linię, to wydaje się wątpliwe, aby sam był w stanie rzucić ich 9 lub 10.
Typ: Poniżej 10,5 maksa (1,70)
Michael van Gerwen - Joe Cullen
Powtórka z finału tegorocznej Premier League. Obaj przeszli pierwszą rundę bez większych problemów. Holender może nie zagrał fenomenalnie, ale na Lewisa wystarczyło. Zdecydowanie w tamtym spotkaniu uratowały go podwójne, Anglik mimo lepszej średniej nie miał prawa wygrać na 26,9% double.
W meczu Joe Cullena zdecydowanie zaskoczyła słaba postawa Hety, u którego powróciły demony scenicznego grania. Sam Anglik zagrał bardzo przyzwoite spotkanie na średniej 95,7, dorzucając do tego 4 maksy. Ten mecz niewątpliwie będzie dla niego cięższy, ale jeżeli zobaczymy Cullena w najlepszej wersji, to śmiało możemy liczyć na co najmniej 17 legów. A kto wie, może do wyłonienia zwyciężcy potrzebna będzie gra na przewagi.
Tak jak w przypadku poprzedniego meczu, typ dotyczył będzie maksów. Dokładniej przyjrzymy się tej statystyce ze strony Joe Cullena. W meczu z Hetą rzucił 4 maksy, ale warto dodać, że dokonał tego w 12 legach. Spotkanie z MvG będzie na pewno dużo bardziej wymagające, dlatego można liczyć na lepszą dyspozycję Anglika na sektorze triple 20. Linia jest atrakcyjna, więc śmiało można próbować!
Typ: Joe Cullen powyżej 5,5 maksa (1,61)
Jeżeli jeszcze nie macie konta w BETFAN, to zachęcam do skorzystania z nowej oferty letniej. Wystarczy zarejestrować się z kodem promocyjnym EKIPA i wpłacić 50 zł, aby otrzymać freebet 60 zł do wykorzystania w dowolny sposób, cashback na pierwszy zakład do 600 zł oraz bonus 100% od drugiej wpłaty aż do 1000 zł.
