Przed nami finałowe starcie w ramach zimowej edycji LEC. Do batalii o mistrzostwo Europy staną reprezentanci G2 Esports oraz MAD Lions. My przygotowaliśmy dwa single na ostatni w tym splicie mecz.
G2 Esports – MAD Lions
Dzisiejszy mecz, nawet jeśli jest to finał, zapowiada się na dość jednostronny spektakl. G2 Esports jest murowanym faworytem do zwycięstwa. Zespół ten na przestrzeni całego splitu prezentował znakomitą dyspozycję. Co prawda zdarzały się wpadki i gorsze gry, jak u wszystkich, ale ani razu nie było momentu, w którym odczulibyśmy, że Samuraje mają jakiekolwiek problemy. Łatwy awans do fazy grupowej i łatwy awans do play-offów jedynie to potwierdzają. Co więcej, bezproblemowo udało się też dostać do finałów LEC, po pokonaniu KOI wynikiem 3:1. MAD Lions miały natomiast znacznie trudniejszą przeprawę. Najważniejsze jest to, że G2 od meczów odpoczywa już od zeszłego poniedziałku. MAD od piątku codziennie rozgrywa mecze i obie dotychczasowe serie były bardzo wyczerpujące. Najpierw pięciomapowa batalia z SK Gaming, gdzie o triumf było bardzo trudno, a wczoraj kolejne cztery potyczki z KOI. Lwom może zabraknąć paliwa, a G2 wcale taryfy ulgowej stosować nie będzie. Zwłaszcza że już raz w tej edycji zmagań mieliśmy okazję oglądać mecz pomiędzy tymi formacjami. Wówczas ekipa Capsa totalnie przejechała się po MAD Lions, wygrywając pewnie 2:0. Dziś spodziewać możemy się tego samego. Różnica klas jest widoczna niemal na wszystkich liniach, ale największa dysproporcja zauważalna jest na bocie. Hans sama i Mikyx grają jak z nut, a przede wszystkim Francuz. Duet MAD ma natomiast spore problemy i widzieliśmy to zarówno w meczach z SK, jak i z KOI. Tutaj będzie jeszcze trudniej i spodziewać możemy się deklasacji, a to może poskutkować rozprzestrzenianiem się przewagi na pozostałą część mapy.
Hans sama jest w stanie niemal w pojedynkę pokierować grą, jeśli tylko dostanie odpowiednie zasoby, a tutaj ma do tego sporo możliwości. Atakujemy zatem dwa kierunki. Pierwszy z nich to typ na wygraną G2, ale z handicapem -1,5. Dajemy w tej serii maksymalnie jedno potknięcie Samurajom, którego możliwe, że i tak nawet nie wykorzystają. Drugi typ z kolei to zakład statystyczny na śmierci Hansa samy. Francuski strzelec gra bardzo bezpiecznie i już niejednokrotnie ufaliśmy mu w tej materii. Czasem zdarza mu się przesadzić, zwłaszcza w stompach ze swojej strony, ale coraz częściej widzimy już niemal bezbłędne występy Liva. Maksymalnie może upaść trzy razy w pierwszych dwóch mapach i wydaje się, że jest w stanie uchować się od śmierci poniżej tej linii.
Typy: G2 wygrana [-1,5 handicap mapowy] (1,75)/ Hans sama poniżej 3,5 śmierci [1&2 mapa] (1,72)
Gramy na Betclicu. Nie masz tam konta? Zacznij bez ryzyka do 200 zł! Przy okazji nasze typy możesz wykorzystywać w Misjach. Załóż konto z kodem EKIPA. Twój pierwszy kupon będzie objęty cashbackiem – w razie porażki otrzymasz zwrot środków w formie freebetu.
