Pora na 1/32 finału turnieju rozgrywanego w Miami na Hard Rock Stadium, zawodnicy, którzy wpadli mi do oka to tenisiści pochodzący z Południa Europy, a dokładniej z Włoch.
McDonald - Berrettini
Mecz, który miał już miejsce dwukrotnie, tyle samo razy górą był Matteo Berrettini, oba starcia oczywiście miały miejsce na kortach twardych, formy zawodników od tamtego momentu trochę się zmieniły więc skupmy się na teraźniejszości.
Mackenzie McDonald Amerykanin urodzony w Kalifornii to całkiem niezła marka, utrzymuję się w setce rankingu, a dokładniej w jej połowie niestety jego najlepszym wynikiem są turnieje deblowe, bo w singlu największym osiągnięciem do tej pory jest challenger z Kazachstanu w 2021 roku. Mackenzie posiada fajne wachlarze zagrań, ale to nierówny tenisista choć ten sezon może zaliczać jak dotąd do udanych, mecz z Galanem nie jest żadną podstawą do pochwalenie McDonalda, bo z według mnie jednym z najgorszych graczy setki pozwalał doprowadzać do wielu break-pointów, a raz nawet dał się złamać, sam mecz nie był czymś wybitnym, raczej szybkim do czego przyzwyczaja Galan, ale na pewno grac z USA będzie musiał dziś podwyższyć poziom.
Matteo, rok młodszy od rywala utalentowany Rzymianin powraca w tym roku po dręczących go urazach, potwierdza to próba chęci rozegrania się przed ATP Miami w Challengerze Phoenix gdzie udało mu się pokonać Bellucciego, a potem Vukicia, który ma intensywny, dobry sezon, odpadł z Schevchenko po trzy-setowym pojedynku, tam najwidoczniej już odpuścił przed bardziej prestiżowymi zawodami. Berrettini ma bardzo silny serwis i jeśli utrzyma go na wysokim procencie może sprawić wielkie kłopoty przeciwnikowi, bo dobrze widzimy jak na Florydzie przydatne jest pierwsze podanie, np mecz Monteiro z Kublerem.
W Miami potwierdza się także zasada, że jeśli ktoś już kogoś wcześniej ograł w prosty sposób, jest w stanie powtórzyć to na amerykańskich kortach, Włoch bez wątpienia będzie kilkukrotnie większym zagrożeniem od Galana, a krótki zasięg McDonalda przy returnie, co pokazał w walce z Rune powinien pomagać graczowi z Rzymu w zdobywaniu ważnych punktów z serwisu.
Typ: Berrettini wygra (1.53)
Evans - Sonego
Liczę na powtórkę meczu, który odbywał się podczas pół-finału ATP w Wiedniu gdzie Lorenzo Sonego sprytem wygrał ten mecz będąc underdogiem, mocny pierwszy serwis i wykorzystywanie słabego drugiego podania Anglika doprowadziła 27-latka do triumfu.
Zawodnika z Turynu opisywaliśmy już w poprzednich analizach i nic się nie zmieniło, gracz mający spotkania w kratkę, ale z przebłyskiem geniuszu, może tego nie pokazał z Thiemem za to zaprezentował solidny, mądry tenis. Wytrzymał presję w tie-breaku z Austriakiem, a drugiego seta już zdominował, silne pierwsze podanie i zero podwójnych błędów mogło się spodobać u Włocha, puchar z Metz w 2022 roku mógł go trochę zmotywować i pokazać, że śmiało jest w stanie dochodzić do wysokich faz zawodów, dobrze czuje się przy siatce, umie wytrzymać długie wymiany, a sam zaczyna często napędzać ataki.
Daniel Evans czyli znany Brytyjczyk, głównie z swojej czasami dziwnej postawy na korcie, 32-latek bardziej już bawi się tenisem niż chyba liczy na wymarzone puchary, zapewne wyczekuje też Wimbledonu, bo tam bywa niebezpieczny, bilans 3 wygranych i 8 porażek nie jest niczym fajnym, nawet w Pucharze Davisa przegrał z 243 na świecie Meiją. Danny trochę bardziej stara się w rozgrywkach deblowych zresztą całkiem nieźle mu tam idzie, ale nie widzę go totalnie w pojedynkach z presją gdzie spotka się z 5 lat młodszym, agresywniejszym rywalem.
Tak jak wspominałem na początku, liczę na powtórkę z Austrii, różnica temperamentów na korcie jest zauważalna gołym okiem, często mający wszystko gdzieś Evans potrafi zdenerwować widza, a Sonego stara się do końca, stara się naprawiać błędy, jest agresywniejszy w wymianie i przede wszystkim Evans nie posiada silnego serwisu, jeśli zablokuje się w tym aspekcie może już nie dać rady powrócić do spotkania.
Typ: Sonego wygra (1.62)
🟩 Nie masz konta w BETFAN? Zacznij już teraz i otrzymaj bonus od pierwszej wpłaty! 💪 Załóż konto z kodem EKIPA 💸. Wpłać minimum 50 zł, a otrzymasz bonus 200%; bonus max 300 zł przy wpłacie 150 zł lub wiecej!
