24 maja, 2022

Typy na 24.05: Czas na królewski etap na Giro!

Przed nami jeden z najciekawszych, o ile nie najciekawszy etap na tegorocznym wyścigu dookoła Włoch. Na pewno nie wygra go nikt przypadkowy, bardzo możliwe że wiele pozmienia się w klasyfikacji generalnej, bo jest gdzie tracić i odrabiać cenne sekundy.

Salò – Aprica (202 km)

Ten niezwykle istotny etap rozpocznie się nad jeziorem Garda we wsi Salo, na północy Italii. Kolarze na rozgrzewkę pokonają około 30 kilometrów po w miarę płaskim terenie, a potem zacznie się zabawa. Na początek czeka ich podjazd pod Passo Croce Domini, jest to ponad 20 kilometrowy podjazd o średnim nachyleniu 6%. Może nie jest to dużo, jednak długość tej góry na pewno przeprowadzi pierwszą selekcję w peletonie. Następnie czeka ich moment na odpoczynek, czyli zjazd do doliny Edolo. Stamtąd wyruszą w kolejną górską podróż, tym razem na znajdujące 1854 m.n.p.m Passo Del Mortirolo. Następnie oczywiście ponownie jazda w dół z dużą prędkością. Do mety zostanie wówczas około 35 km i jeszcze 2 wzniesienia do pokonania. Co prawda krótsze niż poprzednie, jednak nogi będą już bolały, więc łatwo na pewno nie będzie.

Pod lupę bierzemy dzisiaj zawodnika grupy UAE Team Emirates, oraz 37-latka z Astany. Obu Panów dzieli w generalce 2:28 minuty na korzyść kolegi Rafała Majki. Portugalczyk zaczyna osiągać coraz większe sukcesy. W sierpniu ubiegłego roku wygrał z bardzo dobrym stylu nasz narodowy tour, okazując się najlepszym na dwóch etapach. 2 lata temu zajął 4 miejsce w klasyfikacji generalnej Giro, więc widać, że te włoskie szosy mu odpowiadają. W obecnym sezonie również spisuje przyzwoicie:

  • 3 miejsce w Visca a Catalunya
  • 8 miejsce w Paris - Nice
  • 5 miejsce w UAE Tour

To nie są byle jakie wyścigi, więc jego bardzo dobre 3. miejsce po 15 etapach nie powinno być niczym zaskakującym.

Vincenzo Nibali, dla którego to ostatnie Giro, ponieważ kończy karierę, wciąż potrafi zajmować wysokie miejsca w wyścigach wieloetapowych. Jednak brakuje już tego błysku w oku i zajęcia lokaty choćby na podium w prestiżowym wyścigu. Najlepszym rezultatem w tym roku zwycięzcy TdF z 2014 roku jest 4 miejsce w klasyfikacji generalnej Tour of Sicily. Nie był to najlepiej obsadzony wyścig w historii delikatnie mówiąc.

Nie rozumiemy tak zdecydowanego faworyzowania Rekina z Mesyny w tym pojedynku. Różnica w klasyfikacji generalnej nie jest przypadkowa. Zwycięzca Tour de Pologne z ubiegłego roku spisuje się bardzo dobrze i zasłużenie zajmuje obecnie najniższy stopień podium. Portugalczyk nie miał jeszcze większych kryzysowych momentów. Prawie zawsze wjeżdża na metę z czołówką i liczymy, że dzisiaj będzie podobnie. Na koniec wiele mówiąca statystyka: za nami 15 etapów, w 12 z nich Almeida wjeżdżał na metę szybciej niż Nibali. Powodzenia!

Typ: Joao Almeida lepszy od Vincenzo Nibalego (2,21)

Powyższe propozycja dostępna jest u bukmachera eWinner. Warto zarejestrować się u tego bukmachera z kodem EKIPA, aby otrzymać zakład bez ryzyka ze zwrotem do 110 zł na konto główne oraz miesięczny dostęp do platformy Canal+ Online.

  • Betfan bonus 200%

  • Serwis przeznaczony jest dla osób pełnoletnich. Graj legalnie i odpowiedzialnie. Gra u nielicencjonowanych podmiotów jest nielegalna.
    © 2023 BET EKIPA Agnieszka Sermak. Wszystkie prawa zastrzeżone.
    kontakt@betekipa.pl | NIP: 6282285429 | REGON: 520648023