Dzisiaj zobaczymy trzeci dzień z Euroligą, a w nim bardzo ciekawe spotkania. Wspomniane przez nas w tytule Maccabi podejmie u siebie Lyon, natomiast hitowym starciem możemy nazwać spotkanie Zalgirisu z Barceloną.
MACCABI TEL AVIV - LYON-VILLEURBANNE
O Maccabi pisaliśmy już wielokrotnie i dziś się kolejny raz powtórzymy. Patrząc na transfery jakich dokonali, możemy wysunąć jasny wniosek-będą chcieli grać ofensywnie. I tak też się dzieje. Izraelski zespół zajmuje 3 miejsce w tabeli rzutów za 2pkt. Co więcej, grają oni bardzo szybko, nie boją się przyspieszać gry. Największym mankamentem Maccabi w ostatnich meczach jest nieskuteczność w rzutach za 3pkt. W meczu z Monako oddali ich bardzo dużo, bo aż 32, ale trafili zaledwie, co daje nam 37.5% skuteczności. Tą skuteczność i tak mocno podrasowali, bo przecież w 1 kwarcie mieli 22.2% skuteczności, a w drugiej 16.7%! W pozostałych dwóch kwartach mieli ponad 50% i to jest wynik, który ten zespół powinien osiągać w większości meczów. Co najważniejsze, forma Maccabi ma tendencję zwyżkową. Po wysokiej porażce z jak na razie najlepszym zespołem w lidze, czyli Fenerbahce podnieśli się i ograli jedną z największych sensacji-Monako.
Z kolei Lyon to na razie jeden z najgorszych zespołów w lidze. Gorzej gra chyba tylko Crvena Zvezda, która wyprzedała swojego najlepszego zawodnika. Podobnie jest z Lyonem. Francuzi oddali Okobo do Monako, a w jego miejsce przyszedł Mathews z Anwilu Włocławek. Amerykanin był wyróżniającym się zawodnikiem w Energa Basket Lidze, ale czy był to zawodnik na Euroligę? Naszym zdaniem, nie. Moglibyśmy tutaj przywołać wiele statystyk, w których Lyon znajduje się na samym dole tabeli, ale chyba nie musimy, bo wystarczy wejść w ich spotkania. Tak na dobrą sprawę dla Lyonu ten sezon jest jedynie przejściowy. W klubie doskonale sobie zdają sprawę, że nic w Eurolidze nie ugrają, a w LNB też będzie ciężko ograć Monako.
Z tych przyczyn idziemy dziś w over punktowy Maccabi. Izraelski zespół gra bardzo ofensywnie pomimo tego, że ostatnie mecze w ich wykonaniu mogą nie zachwycać. Dziś zmierzą się na własnym parkiecie, gdzie mają bardzo żywiołową publiczność. Ich rywalem będzie jedna z najgorszych drużyn w lidze, więc nie wyobrażamy sobie aby Maccabi miało z nimi większy problem. Na własnym parkiecie rzucili już 84pkt Zalgirisowi, który jest dużo lepszym zespołem od Francuzów, więc oczekujemy, że zrobią to dziś ponownie.
Typ: Maccabi rzuci powyżej 80.5pkt w meczu ( z dogrywką)
FENERBAHCE - VALENCIA
W drugim naszym typie idziemy znowu w stronę gospodarzy. Fenerbahce obok Olympiakosu gra najlepszy basket. Do zespołu dołączył Calathes oraz Wilbekin i Turcy rozbijają swoich rywali. Do przyjścia Wilbekina było trochę wątpliwości. Niewątpliwie ma on ogromne umiejętności, ale w Maccabi grał często zbyt indywidualnie, czego trener Itoudis nienawidzi. Jaki jest tego efekt? Fenerbahce jest najlepszym zespołem w Eurolidze pod kątem asyst, a na ich grę aż chce się patrzeć. Kapitalny sezon rozgrywa Calathes, który ewidentnie po odejściu z Barcelony odszedł. Ich zespołowość naprawdę imponuje. Dawno nie widzieliśmy zespołu w Eurolidze, który tak dobrze dzieli się piłką. Mimo wszystko, na największe pochwały zasługuje obrona. Zarówno w lidze jak i w Eurolidze tracą bardzo mało punktów. Zespoły, które grają przeciwko im przekraczają ledwo granicę 70pkt. Bardzo mocno w ofensywie Anadolu Efes i Maccabi Tel Aviv rzucili im po 71pkt. Z kolei Bayern 62pkt, a Lyon 63pkt. Jak na razie mają wygrane wszystkie spotkania i to ze sporą przewagą, bo Bayern ograli 74:62, Maccabi 86:71 oraz Lyon 84:63.
Ich rywalem będzie Valencia, czyli duża niewiadoma. Po serii przeciętnych meczów Hiszpanie ograli najlepszy w Europie zespół, czyli wspomniany wcześniej przez nas Anadolu Efes. Oglądając ten mecz miało się wrażenie, że Turcy przeszli obok tego meczu. Ich powroty do obrony były katastrofalne, a jak już wrócili to nie chciało im się biegać za zawodnikami. Oczywiście nie będziemy odbierać tutaj zasług Valencii, która po dwóch kwartach miała około 60% trafionych rzutów za 3, a oddali ich aż 20, ale fakty są takie, że Anadolu w fazie zasadniczej nie gra na 100%. Valencia od lat budowana jest wzorcowo, za co zostali wyróżnieni i przywróceni do Euroligi. Naszym zdaniem, ich potencjał jest mocno przesadzony, bo przecież eksperci uważają, że awansują do TOP8. Przegrywając u siebie z Lyonem, można jedynie pomarzyć play-offach.
W tym uważamy, że Fenerbahce wygra z małym handicapem. Ich gra wygląda doskonale i mają piekielnie mocny skład. Valencia dopiero łapie rytm, bo po 4 porażkach z rzędu w końcu udało im się wygrać. Naszym zdaniem nie mają większych szans w tym meczu, raczej nie powtórzą skuteczności zza łuku jak z Anadolu, a to z pewnością wykorzystają Turcy, którzy leją jak na razie każdego.
Typ: Fenerbahce wygra z handicapem -3.5 (z dogrwyką)
Powyższe propozycje możecie zagrać m.in u bukmachera Betclic. Jeśli nie macie tam konta, to zachęcam do założenia z kodem EKIPA, gdzie otrzymacie zakład bez ryzyka do 200 zł (zwrot we freebetach).
