W kolejnym dniu biathlonowych mistrzostw świata przed nami bieg długi. W tej konkurencji zawodnicy za każde pudło nie biegnąca karnej rundy, a do ich czasu zostaje doliczona 1 karna minuta. Widzimy zatem, że absolutnie kluczowe w tym biegu jest strzelanie.
JULIA SIMON - INGRID LANDMARK TANDREVOLD
Julia Simon zaczęła te mistrzostwa od falstartu. W sprincie spudłowała aż dwukrotnie i zakończyła bieg na 10 miejscu. To co Francuzka pokazała w biegu pościgowym z pewnością przejdzie do historii mistrzostw świata w biathlonie. Simon ruszała ze startu ze stratą ponad 1 minuty do pierwszego miejsca, spudłowała na strzelnicy dwukrotnie, a mimo tego i tak wygrała ten bieg z bardzo dużą przewagą. Naprawdę wyglądała kapitalnie i dzisiaj na nią stawiam. Jest absolutnie najlepsza zawodniczka na świecie w tym sezonie i jeden złoty medal to dla niej z pewnością za mało. Dziś konkurencja, która Simon bardzo lubi. Jest to bieg bardzo długi, a za każde pudło doliczana jest minuta. W tym sezonie były rozegrane dwa takie biegi. Raz francuska zakończyła zmagania na 5 miejscu z zaledwie 1 pudłem, a raz na 3 miejscu również z jednym pudłem. Są to kapitalne wyniki, bo jest to konkurencja niezwykle trudna. Tak jak wspomnieliśmy, w tej konkurencji kluczowe jest strzelanie, która Julia ma na światowym poziomie. W pozycji leżąc ma aż 94% skuteczności, więc praktycznie się nie myli, natomiast w stójce 85%, co jest również kapitalnym wynikiem (strzelanie w stójce jest dużo trudniejsze).
Dzisiaj ją stawiamy ponad Tandrevold. Norweżka ma fatalne mistrzostwa. Najpierw prawie zawaliła Norwegii sztafeta notując jako jedyna zawodniczka karną rundę na swojej zmianie. Następnie w sprincie zajęła 14 miejsce pudłując dwukrotnie, a biegu na dochodzenie zajęła 4 miejsca pudłując aż 3-krotnie. Tandrevold kapitalnie strzela w pozycji leżąc, bo ma aż 96% skuteczności. Jej dużym mankamentem jest strzelanie stojąc, ponieważ, tutaj ma zaledwie 77% skuteczności. W sztafecie właśnie w stójce spudłowała aż 4-krotnie, w sprincie również dołożyła aż 2 pudła w tej pozycji i w biegu na dochodzenie tak samo 2 pudła. Tutaj widzimy duża różnice między tymi zawodniczkami i dlatego stawiamy dziś na Francuzkę.
Typ: Julia Simon zakończy rywalizację wyżej od Ingrid Landmark Tandrevold
DENISE HERRMANN - MARKETA DAVIDOVA
O Niemce pisaliśmy już wielokrotnie. Denise jest jak na razie najlepszą zawodniczką na tych mistrzostwach. W szczególności imponuje jej forma biegowa. Herrmann jest byłą biegaczką narciarską i przez to zawsze była najszybsza w stawce, natomiast na tych mistrzostwach przechodzi samą siebie. Dzisiaj przed nimi do przebiegnięcia aż 15km i jest to fantastyczna wiadomość dla tej zawodniczki. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że ważna jest tutaj duża wydolność aby wstrzymać oddech na strzelnicy. Niemka ma to na najwyższym poziomie, a ponadto na strzelnicy poświęca dużo czasu przez co jest dokładniejsza, a biegowo i tak to nadrabia z dużą nawiązka. Ponadto, jeśli Denise będzie miała jedno pudło więcej, to i tak w biegu nadrabia tą karną minutę, co jest niesamowitym wyczynem.
Obie zawodniczki mają praktycznie identyczną skuteczność na strzelnicy, więc nie będziemy jej tu przytaczać. Natomiast Czeszka jest w katastrofalnej formie na tych mistrzostwach. Naszym zdaniem biegowo wygląda koszmarnie, widać że długie biegi nie wytrzymuje fizycznie, co dla nas jest znakomitą informacją. W biegu na dochodzenie spudłowała aż 5-krotnie. W dodatku Denise może mieć o jedno pudło więcej od Markety, bo i tak w biegu nadrabia z nawiązką tą karną minutę. Niemka jest w szczytowej formie, natomiast Davidova ma mocny zjazd. Z tych powodów uważamy, że Herrmann zakończy bieg na wyższej pozycji niż Czeszka.
Typ: Denise Herrmann zakończy rywalizację wyżej od Markety Davidovej.
Dziś kupon główny będzie grany na Totalbecie, więc jeśli ktoś z was nie ma tam konta, to zachęcamy do założenia z kodem „EKIPA”. Dzięki temu otrzymujecie zakład bez ryzyka do 200zl. Jeśli dzisiaj powinie nam się noga, to nie musicie się tym przejmować, bo i tak dostaniecie pełen zwrot postawionej stawki.
