Po ekscytujących zmaganiach Ligi Mistrzów przechodzimy do czwartkowych rozgrywek pucharowych, w ramach których również nie będzie brakować emocji. Hitem wieczoru będzie niewątpliwie spotkanie z udziałem "Blaugrany". Czy ekipa z Camp Nou zdoła awansować do kolejnego etapu rozgrywek?
FC Barcelona - Eintracht Frankfurt
Będąca w gazie Barcelona podejmie na własnym stadionie drużynę, która zajmuje dziewiątą lokatę w Bundeslidze. Upatrujemy tutaj zwycięstwa co najmniej dwoma bramkami z kilku powodów. Przede wszystkim "Blaugrana" w meczach u siebie wygląda naprawdę świetnie. Mają zaledwie 10,90 xGA na własnym stadionie i jest to najmniejsza liczba w całej lidze, pomimo - fatalnego przecież - startu. Na własnym stadionie praktycznie zawsze dominują rywala, kreując sobie sporo sytuacji i nie dopuszczając przeciwnika pod swoją bramkę zbyt często. Ostatnie mecze Barcelony u siebie to między innymi zdominowana Sevilla (prawie 4-krotnie wyższe xG), totalnie zgnieciona Osasuna (ponad 35-krotnie wyższe xG), czy wgniecone Bilbao (niemal 10-krotnie wyższe xG). Oni tutaj nie dominowali, tylko niszczyli swoich oponentów i jest to pokłosie ich dobrej formy. Eintracht tak jak wspomniałem jest na 9 lokacie w Bundeslidze, ale punktują oni ponad stan. W statystyce xPTS widać, że na wyjazdach zdobyli oni 15 punktów w 14 meczach i jest to... ponad 6 oczek "więcej, niż powinni". Ratowało ich szczęście albo indywidualności, a ostatnia ich forma pokazuje, że nie da się tak przez cały sezon. Ostatnią wygraną bowiem zanotowali oni ponad miesiąc temu. W ostatnich sześciu meczach ich bilans to pięć remisów i jedna porażka. Eintracht na wyjazdach kreuje niewiele sytuacji, jednocześnie dopuszczając często rywali pod swoją bramkę. Do tego niezwykle istotnym faktem jest, że w Eintrachcie zabraknie Tuty, czyli ich kluczowego stopera, który w tym sezonie niejednokrotnie zdobywał bramki z stałych fragmentów gry, gdzie na pewno niemiecka drużyna upatrywałaby swoich okazji. Do tego Eintracht ma BARDZO wąską kadrę, jeśli chodzi o pozycję stoperów - grają formacją z trójką z nich i w ich składzie wyklarowała się najbardziej podstawowa trójka, a poza nimi w kadrze nie ma praktycznie nikogo, kto mógłby ich zastąpić. Jeśli jeden ze stoperów wypada, to jego miejsce najczęściej zamuje... 38-letni pomocnik, Makoto Hasebe. Biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki uważamy, że Barcelona zepnie się na ten mecz (w końcu to ich ostatnia szansa na jakieś trofeum w tym sezonie) i pokaże Eintrachtowi, jak to jest grać na Camp Nou z "Blaugraną", która jest w formie.
Typ: FC Barcelona wygra co najmniej dwoma bramkami - handicap 0:1 (1.90)
Powyższy typ dostępny jest u bukmachera Fuksiarz. Rejestrując się u tego bukmachera za pośrednictwem poniższego przycisku otrzymasz na start zakład bez ryzyka ze zwrotem do 50% stawki netto (nawet 500 zł zwrotu w gotówce) oraz darmowy dostęp na 30 dni do platformy Polsat Box Go, jeżeli Twoja pierwsza wpłata wyniesie co najmniej 50 zł. Zachęcamy do skorzystania z oferty!
Zachęcamy do wsparcia istotnej dla naszego redaktora zbiórki. Każda złotówka jest na wagę złota!